wtorek, stycznia 31

Dowcipy cz.2 :D

Witajcie :)
Przepraszam, że dzisiaj piszę tak mało postów,ponieważ się nie wyrobiłam :(
Nie napiszę teraz dużo, bo lecę się uczyć   :(
Szybko dodam drugą część dowcipów, będą to żarty o Blondynce :))
Może dzisiaj jeszcze coś dodam, ale nie jestem pewna.

Dowcipy:
1.
Brunetka i blondynka idą przez park.
Brunetka nagle mówi:
-Och patrz na tego biednego, zdechłego ptaszka!
-Gdzie? - spytała blondynka, patrząc w niebo.

2.
-Dlaczego blondynkom nie powierza się stanowiska windarza?
-Bo, nie zapamiętają trasy.

3.
Stoją dwie blondynki na przystanku i czekają na autobus.
Autobus podjeżdża a one podchodzą do drzwi i jedna pyta:
- Dojadę tym autobusem do Centrum ?
- Nie - odpowiada kierowca.
- A ja ? - pyta druga.

4.
- Od czego blondynka ma spuchnięte wargi ?
- Od zdmuchiwania żarówki.


5.
Blondynka już dłuższy czas stoi na przystanku autobusowym.
Przechodzący koło niej chłopak załważa to i mówi:
- Ślicznotko ten autobus kursuje tylko w święta.
- No, to mam szczęście bo dzisiaj są moje imieniny ....

6.
Do windy, w której stoi już blondynka, wchodzi mężczyzna.
Po zamknięci się drzwi pyta:
- Na drugie ?
-Iwona.


PA :)
 

1 komentarz:

Dziękuję kochani za wszystkie komentarze :)
Jak byś mogła / mógł to proszę nie spamuj ;)
Będę wdzięczna :)

Zizi :D