wtorek, marca 6

"Matylda"

Siemka !
Dziś do szkoły miałam iść na 8:00 i skończyć lekcje o 11:35 ( wolała bym od 8:50 do 11 :35 :P ) lecz nie poszłam przez kaszel i ból brzucha :(
Wiec pospałam sobie do 10 i zaczęłam czytać lekturę pt. "Matylda".
Mam takie wydanie :




Opis :


Matylda - Roald Dah

Czy lubicie swoich nauczycieli? Nawet jeżeli nie wszyscy są ideałami, to na pewno nie ma wśród nich takiego monstrum jak Agata Pałka, dyrektorka szkoły Matyldy. Wystarczy powiedzieć o niej tyle, że trenuje czasem... rzucanie uczniami na odległość.
W domu Matylda też nie ma łatwego życia: musi walczyć z rodzicami o swoje miejsce i o swoje prawa. Jednak Matylda nie jest zwyczajnym dzieckiem! Ma zadatki na prawdziwego geniusza. Umie świetnie czytać, błyskawicznie mnoży w pamięci i bardzo mądrze myśli. Potrafi zresztą dokonać znacznie, znacznie bardziej zdumiewających rzeczy...
Jak potoczą się losy niezwykłej dziewczynki? W powieściach Roalda Dahla wszystko jest możliwe, każdy finał! Autor "Matyldy" daje czytelnikowi dreszczyk emocji i sporą dawkę humoru, malując zadziwiające postaci: śmieszne, straszne, zawsze jednak bardzo ciekawe. I daje jeszcze coś więcej: wiarę w moc czytania i w siłę dziecięcej godności...


No i na koniec ...
Juppi !
Sprawdzian z przyrody przeniesiony na piątek :P

Bay !

3 komentarze:

  1. zazdroszczę ! też chciałabym pospać do 10.

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy nie czytałam tego ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. czytałam matylde rok temu super jedna z ulubionych książek:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję kochani za wszystkie komentarze :)
Jak byś mogła / mógł to proszę nie spamuj ;)
Będę wdzięczna :)

Zizi :D