Hej !
Na wczorajszą kolację zostaliśmy zaproszeni do Chińskiej restauracji ;)
Uczyłam się jeść pałeczkami :P Haha wtedy był ubaw :D
Jedzenie było nawet dobre bo zamówiłam jakieś pierożki i niby naleśnika :)
A teraz co do tytułu posta ;)
Pokażę wam zdjęcia Tiszki ( ja ją nazywam Miszka :p ) i Lenina ;)
Miszka:
Lenin :
Osobiście wolę Miszkę która została przyniesiona przez syna koleżanki mojej mamy ;)
Bay !
Na wczorajszą kolację zostaliśmy zaproszeni do Chińskiej restauracji ;)
Uczyłam się jeść pałeczkami :P Haha wtedy był ubaw :D
Jedzenie było nawet dobre bo zamówiłam jakieś pierożki i niby naleśnika :)
A teraz co do tytułu posta ;)
Pokażę wam zdjęcia Tiszki ( ja ją nazywam Miszka :p ) i Lenina ;)
Miszka:
Lenin :
Osobiście wolę Miszkę która została przyniesiona przez syna koleżanki mojej mamy ;)
Bay !
odpisz mi Zizi na maila ;*
OdpowiedzUsuńJej, słodziaki :3 Świetny blog, zapraszam do siebie :3
OdpowiedzUsuńtak się zastanawiam chyba jakieś rosyjskie te koty ;) Imiona mają czysto rosyjskie lenin, tiszka ( miszka ) :D:D:D
OdpowiedzUsuńsłodziak
OdpowiedzUsuń